Placki migdałowe
Co potrzebujemy?
Placuszki (8 sztuk):
- 2,5 szklanki płatków owsianych
- 0,5 szklanki płatków migdałów + 2 łyżki
- 3/4 szklanki mleka migdałowego (można użyć także mleko krowie)
- 1 jajko
- 2 łyżeczki cukru pudru
Dodatkowo:
- ulubione dodatki - na przykład ulubione owoce, polewa czekoladowa lub cukier puder
- tłuszcz do smażenia
Weekendowe śniadania sprawiły, że poranek to moja ulubiona pora dnia. Jednak nie należę do rannych ptaszków, wyrzucenie mnie z łóżka zajmuje wiele czasu i często równa się z przyjęciem na siebie mojego złego nastroju, spowodowanego opuszczeniem tych ciepłych pieleszy ;)
Pocieszające jest to, że szybko odzyskuję nastrój, gdy z wielką radością mogę sięgnąć do lodówki i przygotować słodkie, syte śniadanie dla mojej rodzinki.
Placki migdałowe są kolejną taką propozycją. Nie ma nic lepszego niż solidna porcja kalorii na początek dnia ;)
Takie naleśniki smażę często na zapas, dzięki czemu w ciągu dnia mamy słodką przekąskę. Podaję je najczęściej z cukrem pudrem lub powidłami, ale tym razem skusiłam się na polewę z owoców leśnych.
Do dzieła!
W misce roztrzep jajko (1 sztuka) z cukrem pudrem (2 łyżeczki). Dolej mleko migdałowe (3/4 szklanki) i wymieszaj.
Płatki owsiane (2,5 szklanki) i migdały (0,5 szklanki) gładko zblenduj, "na mąkę". Dodaj je do pozostałych składników. Całość połącz.
Placuszki zacznij smażyć z obu stron, aż do zarumienienia. W tym samym czasie rozgrzej drugą patelnię i wrzuć na nią pozostałe płatki migdałów (2 łyżki). Często mieszaj, bo łatwo je przypalić :) Gdy się przypieką, zdejmij je z ognia.
Placki podawaj z prażonymi migdałami oraz ulubionymi dodatkami - mogą to być owoce sezonowe, bita śmietana czy ulubiona polewa.